środa, 7 sierpnia 2013

Jo Nesbø - Trylogia z Oslo ("Czerwone Gardło", "Trzeci Klucz", "Pentagram")

'Mistrz skandynawskiego kryminału'.  Nie wiem, czy to prawda, bo to jedyny skandynawski autor jakiego czytam. Ale wiem, że jego książki łykam jak pelikan.
Piszę to jako recenzję zbiorczą, bo nie mam czasu pisać pojedynczych, a serię mogę potraktować całościowo. No, a teraz przejdźmy do rzeczy.

Motywem łączącym trylogię jest pościg Harry'ego za przemytnikiem broni, który ukrywa się pod pseudonimem Książę. W między czasie musi rozwiązać kilka spraw w pracy, kilka w życiu, ale nic nie jest oczywiście  takie łatwe jak się może wydawać, bo w grę wchodzi jego przekorny charakter i problemy z alkoholem. I istna obsesja na punkcie Księcia.

Tyle o fabule. Książki to kolejno 3, 4 i 5 części cyklu o Harrym Hole'u i czuć ciągły postęp w sposobie pisania skandynawskiego autora. Każda kolejna bardziej intryguje swoją zagadką, coraz bardziej trzyma w napięciu aż do świetnego, pełnego akcji punktu kulminacyjnego - pojedynku Harry'ego z Księciem. 

Ciekawe jest to, że moim zdaniem najciekawiej skonstruowano 'Pentagram'... Ale w 2000 roku 'Czerwone Gardło' zostało ogłoszone najlepszym norweskim kryminałem wszechczasów, kiedy w moim odczuciu zagadka jest tutaj dość miałka.

Czy polecam czytać? Jasne. Harry znowu ma problemy sercowe, robi się zły, pojawiają się nowe, bardzo ciekawe postaci drugoplanowe, historia jest poprowadzona dobrze, a jedną z zagadek udało mi się rozwiązać chwilę przed Holem.

5

Komentarz, udostępnienie, coś tego, posyp pan, masz drobne?

1 komentarz:

  1. Widzę, że Ciebie też wciągnęła ta seria :D I bardzo dobrze, bo Nesbo z całą pewnością zasługuje na jak najliczniejszą rzeszę czytelników. Świetne lektury ;)

    OdpowiedzUsuń